7 stycznia Bartłomiej Macieja napisał:

W XXI wieku żaden z finałów MP nie był rozgrywany systemem pucharowym, a w żadnym nie słyszałem, żeby ktokolwiek komukolwiek się podłożył. Podobnie, na rozgrywanych systemem kołowym MŚ w San Luis i Mexico nikt nikogo nie podejrzewał o "spółdzielnię z innym zawodnikiem", której tak się obawiasz. Były podejrzenia o posługiwanie się kompem, ale na to wprowadzenie systemu pucharowego nie pomoże.

Najzabawniejsze jest, jak man-child Bartłomiej Macieja wciska wszystkim ciemnotę. Tajemnicą Poliszynela jest partia między Mitoniem i Wojtaszkiem na MP 2005 i partia między Bartlem i Gajewskim, MP 2006.
 

Czy Bartłomiej Macieja jest tak odseperowany od rzeczywistości, że nigdy o tym nie słyszał?